A przestrzeń wewnątrz i zewnątrz zlała się i pękła, oddech stracił dno i trwał w nieskończoność, każdy oddech wciągał ziemię, niebo i ciało. A jednak wszystko wraca do kota, któremu natychmiast trzeba znaleźć dom...
"A przestrzeń wewnątrz i zewnątrz zlała się i pękła, oddech stracił dno i trwał w nieskończoność, każdy oddech wciągał ziemię, niebo i ciało. A jednak wszystko wraca do kota, któremu natychmiast trzeba znaleźć dom..."
Bardzo ciekawy obraz jednym słowem wydać wielką malarkę która jeszcze się nie ujawniła .Taki obraz chcę się mieć w swoim domu otoczeniu pozytywnie mnie by nastroił wibrował by energię nieskończoności
Odpowiadam z wielkim opóźnieniem, bo na kilka lat straciłam dojście do swoich blogów a teraz odzyskałam dopiero. Odpowiadam Jaguarowi : (ja) napisałam - napisało się jako zapis doświadczenia.
Dziękuje też wszystkim za komentarze i ciepłe słowa. Z pozdrowieniami Dorota Krzyżanowska
5 komentarzy:
Bardzo fajny. Na pierwszy rzut mało efektowny, ale bardzo fajnie niesie druga i trzecia fala!
Z przyjemnością:)
A przestrzeń wewnątrz i zewnątrz zlała się i pękła, oddech stracił dno i trwał w nieskończoność, każdy oddech wciągał ziemię, niebo i ciało.
A jednak wszystko wraca do kota, któremu natychmiast trzeba znaleźć dom...
"A przestrzeń wewnątrz i zewnątrz zlała się i pękła, oddech stracił dno i trwał w nieskończoność, każdy oddech wciągał ziemię, niebo i ciało.
A jednak wszystko wraca do kota, któremu natychmiast trzeba znaleźć dom..."
Kto to napisał?
Bardzo ciekawy obraz jednym słowem wydać wielką malarkę która jeszcze się nie ujawniła .Taki obraz chcę się mieć w swoim domu otoczeniu pozytywnie mnie by nastroił wibrował by energię nieskończoności
Odpowiadam z wielkim opóźnieniem, bo na kilka lat straciłam dojście do swoich blogów a teraz odzyskałam dopiero. Odpowiadam Jaguarowi : (ja) napisałam - napisało się jako zapis doświadczenia.
Dziękuje też wszystkim za komentarze i ciepłe słowa.
Z pozdrowieniami Dorota Krzyżanowska
Prześlij komentarz